Moje "MUST HAVE"

Cześć. Mam dla Was listę rzeczy, które znajdują się w mojej łazience i bez których nie byłabym sobą oto one:

Krem na rozstępy :)

Tak to jest krem na rozstępy, ponieważ ja takie mam. Ale nie byłam w ciąży, tylko mam takie bo szybko straciłam na wadze :) Krem jest według mnie bardzo dobry, ładnie pachnie i łatwo się go nakłada. Należy tylko 1-2 razy dziennie nakładać krem i wmasowywać w skórę, gdzie są lub mogą pojawić się rozstępy, aż do całkowitego wchłonięcia.
Redukuje rozstępy o 72% przez 56 dni.

Żel oczyszczający antybakteryjny

Taki żel chyba większość osób na w domu. Może nie taki sam ale podobny. Żel redukuje trądzik, bo do takiej cery został stworzony, a dodatkowo: usuwa nadmiar substancji tłuszczowych nie naruszając warstwy ochronnej naskórka, dokładnie oczyszcza i odblokowuje pory, regularnie stosowany zapobiega rozwojowi bakterii. Sposób użycia także prosty. Niewielką ilość żelu nanieść na wilgotną twarz.

Krople do oczu Starazolin

Niedawno przeszłam zapalenia spojówek i teraz naczynka w oczach często mi pękają. Ale nie używam tych kropli tylko dlatego. O oczy trzeba dbać. Ja osobiście mam bardzo dobry wzrok, ale nie chcę go stracić i dbam o oczy. Wpuszczam je rano przed wyjściem do szkoły, popołudniu kiedy oglądam telewizję i wieczorem po całym dniu. Dzięki temu w nocy oczy mi nie ropieją i czuję się dzięki temu lepiej. Dodatkowo oczy są większe a kolor tęczówki wyraźniejszy.

   

Te rzeczy są dobre dla mojego zdrowia. Mam oczywiście jeszcze błyszczyki, pudry, fluidy, korektory, dezodoranty i antyperspiranty, szampony, odżywki itd. Ale nie jestem tu po to, żeby chwalić się swoimi kosmetykami, tylko aby polecić Wam sprawdzone produkty. No to zadanie wykonane. Pozdrawiam.